W pewien letni dzień pachnący poziomkami udałam się do zaprzyjaźnionych Łaz, gdzie miałam wielką przyjemność wykonać zdjęcia na chrzcinach Jagody i pobrykać na trampolinie:) Jak zwykle, tak to bywa w moim życiu, że mam szczęście do miłych i sympatycznych ludzi :) zatem wykonywanie zdjęć było równie miłe jak skakanie na trampolinie:) Chyba juz o tym pisałam:) Kilka zdjęć z sesji zdjęciowej Jagódki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz