Taka miła sympatyczna sesja w mniej miły dla tych, którzy nie lubią (czytaj ja:) upałów ;) letni, piękny dzień :) Blisko była woda zatem upał został szybko pokonany i letnią aurą zdominowany:) Poprzenosiliśmy się w czasie sesji w klika różnych miejsc, wykorzystując letni dzionek. Sesja z serii tych w czasie, których dzieci robią dokładnie odwrotnie to o co się je prosi, nie pozostało nic innego jak tylko bawić się z nimi w ich zabawę i prosić o rzeczy, których się rzekomo nie chce, jakie to proste :)!! Bardzo miłe popołudnie.. Jak patrzę na wodę to marze o długich wakacjach... :) Oj latem zawiało na całego:) Mam nadzieję, że większości się poszczęściło i w te upały leniuchuje i robi dużo fotografii :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz