Oj co to była za sesja:) Tyle śmiechu i radości przyniosła, że robiąc zdjęcia obawiałam się, że będą w większości nieostre, bo jak tu się tak zanosić od śmiechu i utrzymać aparat :) Kasia ma niewiarygodna twarz. Jestem zachwycona jej plastycznością. Ma w sobie coś z kamelona. Uwielbiam robić jej zdjęcia muszę to przyznać :) I już tęsknię za następna :)
rewelacja, rewelacja!!! naprawde swietnie!!!
OdpowiedzUsuńdobra robota ;-)
bety
Uwielbiam te zdjecia! Dzieki za wspaniala prace i tyle smiechu i swietnej atmosfery przy powstaniu tych zdjec!
OdpowiedzUsuńKasia